Lider klasyfikacji generalnej Mistrzostw Świata - Lewis Hamilton - zdradził dziś, że z dużym ubolewaniem przyjął wiadomość o odejściu z Formuły 1 siedmiokrotnego Mistrza Świata, Michaela Schumachera.
Kierowca zespołów Jordan, Benetton, oraz Ferrari, zwycięzca 91 wyścigów Grand Prix, ogłosił zakończenie trwającej piętnaście lat kariery w ubiegłym roku - na konferencji prasowej po zwycięskim wyścigu na torze Monza.
"Gdy usłyszałem, że odchodzi, powiedziałem: 'Kurczę, Michael, zostań jeszcze jeden sezon - a zaliczymy kilka świetnych wyścigów przeciw całej reszcie'." - zdradził 22-letni kierowca teamu McLaren Mercedes. "Poznałem go w ubiegłym roku, przed Grand Prix Turcji, i byłem pod wrażeniem - słyszałem, że to niezbyt miły arogant, tymczasem znalazł czas by ze mną porozmawiać. Czułem się naprawdę zaszczycony."
Hamilton zaznaczył również, że wielkim zaszczytem byłaby dla niego możliwość zmierzenia się z Ayrtonem Senną.
"To ludzie - i kierowcy - którzy wzbudzają we mnie olbrzymi respekt." - dodał Brytyjczyk.
13.07.2007 13:18
0
z Senną to sobie nie pojedziesz. :D Miło,ze podniecił sie rozmawiając z Szumim :D
13.07.2007 13:18
0
A może z Fangio też by z miłą chęcią się pościgał???? Na jakim świecie on żyje, albo inaczej - co on bierze??
13.07.2007 13:35
0
Bierze cos szefa mclarena od najmlodszych lat, do buzi xD Jedzenie kupione za jego kase.
13.07.2007 13:36
0
To Hamilton już jest mistrzem świata ? (nikt mi nie powiedział).....a niech to ....
13.07.2007 13:39
0
poprostu woda sodowa uderza do głowy i mysli ze mogły walczyc z senną i szummim ale coz jeszcze mu brakuje zeby im dorownac
13.07.2007 13:48
0
zachowuje się jak lamka...i myśli że jest mistrzunio bo prowadzi w generalce...Robert też by prowadził gdyby jedźił w McLarenie ;)))
13.07.2007 13:50
0
atomic,z tym czarnuchem to nie za bardzo tutaj.
13.07.2007 13:51
0
mial byc jakis wyscig charytatywny schummi vs hamilton, podobno obaj traktuja to serio wiec moze byc ciekawe:) dobrzy by bylo tylko zeby jechali takimi samymi samochodani, bylo by sprawiedliwie
13.07.2007 14:14
0
Ha, ha przy całej mojej sympatii dla Hamiltona, strasznie żałuję, że jego debiut nie odbył się rok wcześniej. Chętnie zobaczył bym te jego pojedynki z MSz w zeszłorocznym bolidzie McLarena... Oj, debiucik też by nie był taki nadzwyczajny i pierwszego milionika jeszcze długo by nie było... Oj, szkoda... :)
13.07.2007 14:20
0
Zdążyłem się przyzwyczaić, że Levis lubi coś chlapnąć do mikrofonu, tym razem przeszedł sam siebie. Na pewno koledzy kierowcy nie będą lubić takiego zarozumialca.
13.07.2007 14:54
0
Haha koledzy kierowcy. a co myslicie o tym ze Alonso w teamie jest "na drugim torze" przez Hamiltona. moze to przesada (chociaz kiedys byly takie plotki) ale uwazam ze powinni byc traktowani rowno. i to ze Lewis ma wiecej szczescia i punktow nie oznacza ze powinien byc faworyzowany przez zespol McLarena...
13.07.2007 15:11
0
Lubiłem chłopaka do dziś ..............już go nie lubie poprzewracało mu sie w dupie całkiem od tych sukcesów
13.07.2007 15:14
0
ciekawe czy jakby jeździł w Spykerze też by sobie powiedział dawaj Michael to sobi pośmigamy Wkurzył mnie normalnie uch
13.07.2007 15:21
0
Mocny w gebie to kazdy jest. A na torze ?? Nikt by nie dorownal Shumiemu on jest super. Jest legenda F1 obok Senny i innych kierowcow. Owszem zdarzaly sie mu wpadki no ale byl najlepszy przez kilka sezonow zarobil kase, i spelnil marzenia byl mistrzem swiata co nie ?? Moglby zostac ten sezon i pokazac wszystkim zdobyc tytul i pozegnac sie z kariera po mistrzowsku i pokazac przy okazji ze Nie ma sobie rownych.
13.07.2007 15:22
0
i tak pokazal ale pokazac ze samochod to nie wszystko jak mysli Hamiltonek
13.07.2007 15:25
0
Hamilton chyba za bardzo się zadomowił w tym światku F1 :/ tutaj by sobie z Schumacherem pojeździł a to z Senną :/ już chyba myśli że zalicza się do tych kierowców wysokiej klasy... wkurzył mnie chłopaczek bo z tego co powiedział wynika że ma za wysokie mniemanie o sobie. Jakby go tak wsadzić do Spykera, Hondy lub Toyoty to by dopiero ogony ciągnął.
13.07.2007 15:27
0
shumaher pokazywal ze nawet w slabszym team moze walczyc o podium, o zywcietwo. Hamiltonek juz by tego nie pokazal a, że 1 sezon mu sie udal to cieszy morde. Zeby dorownac shumiemu niech dominuje kilka sezonow to zobaczymy. Zarozumialek jeden. Alonso chodz jest mistrzem swiata sie nie wymadrza tak.
13.07.2007 15:30
0
Przemek92 - Nie "shumaher" tylko "Schumacher" i nie "shumi" tylko "Schumi"
13.07.2007 15:36
0
"żeby dorownac shumiemu niech dominuje kilka sezonow to zobaczymy" zeby dorownac Przememkowi92 niech robie z siebie debila przez pare postow i zobaczymy hehe
13.07.2007 15:39
0
o co biega paweucek cos ci nie pasi ?? Hamilton jest z byt pewny siebie a ty zbyt podobny do niego
13.07.2007 15:39
0
youtube.com/watch?v=mPxSdzrqE-o Gp Wloch Robert Pokazuje na co go stac slabszym teoretycznie bolidem :P
13.07.2007 15:50
0
chciałbym być taki jak hamilton, uwierz...
13.07.2007 15:57
0
zalezy pod jakim wzgledem ?? Slawy i umiejetnosci ktore sa duze czy taki zarozumialy ze odrazu wyscignie schumachera ?? Schumacher potrafil z konca stawki sie przebic i zajac dobre miejsce. Hamilton tego nie potrafi
13.07.2007 16:29
0
.....jakaś reakcja,chłe,chłe.Mam faktycznie problemy ze zrozumieniem treści postów Przemka92 i ich "przesłaniem".
13.07.2007 16:48
0
reikorp: a ja mam nadzieje, ze juz w tym sezonie bedzie mial taka okazje :)
13.07.2007 16:51
0
no, może na monzy:)
13.07.2007 16:56
0
No Co Wy Ja pisze Po Polsku przecierz :P Ja bym chcial byc podobnym do roberta. Takiego Roberta Ktory by mogl zwycierzac za pewnien czas :P
13.07.2007 17:00
0
jeszcze będzie mówił "KIEDY TEN KUBICA ODEJDZIE TO MOŻE COŚ WYGRAM " :DD
13.07.2007 17:08
0
"przecierz" pisze sie przez Ż przecież
13.07.2007 17:49
0
HAMILTON , CO TY SOBIE WYOBRAŻSZ , ZA CO TY SIE MASZ , MYSLISZ ŻE JAK WYGRAŁEŚ 2 WYSCIGI W PIERWSZYM SEZONIE JEŻDZC W CZOŁOWYM ZEPOLE TO JESTEŚ BOHATEREM , TY MIŁEŚ WSZYTKO OD POCZTKU A SENNA I SHUMI NIE . JESTES ROGANCKI I NMSZ SIE ZA JAKIES BUSTWO , JESTES ZWYKŁYM CWNIACZKIE!!!!!!!!!!!!!!
13.07.2007 17:54
0
Co wy tak czepiliście się tego Hamiltona przecież każdy chciałby konkurować z takimi jak Schumacher czy Senna.
13.07.2007 18:29
0
sporo zalezy od tlumaczenia, przeciez w rzeczywistosci wydzwiek tych slow mogl byc zupelnie inny niz sie wydaje... niektorym sugerowalbym powsciagnac nieco emocje oraz zaopatrzyc sie w slowniki ortograficzne ;)
13.07.2007 18:33
0
paw_ko .nie bądz taki cwny . to nie jest mój zeszyt do polskiego i tu moge robic błedy ortograficzne
13.07.2007 18:34
0
HAMILTON PO PROSTU ZAZDROŚCI KUBICY, ŻE STAŁ Z SCHUMACHEREM NA PODIUM :)))
13.07.2007 19:10
0
Dziwny tok myślenia, kunik15. Uczą Cię między innymi po to, żebyś z siebie debila nie robił w takich miejscach jak właśnie forum. Kultura dyskusji, człowieku!
13.07.2007 19:18
0
kunik15 rób, to narazisz się na krytykę. co najmniej... ]:->
13.07.2007 20:12
0
Czepiliście się Lewisa jak pijany ściany. Co takiego jest złe w jego wypowiedzi? Powiedział, że chciał się ścigać z MS, jednym z ludzi, którzy wzbudzają w nim respekt. A może miał powiedzieć np: "szkoda, że wyrzucili Sutila bo to taki klawy ziom, było z nim ciekawie i liczyłem, że uda mi się zaliczyć z nim pobocze albo najechać na wąż do tankowania". Wypowiedział na głos swoje marzenia i tyle. Wysoko mierzy i dobrze!
13.07.2007 20:13
0
Coś mi się wydaje że gdyby Schumacher został jeszcze jeden sezon to skład na ten sezon wyglądał by Ferrari: Massa, Schumi, McLaren: Kimi i Alonso, no chyba że McLaren wyrzuciłby Kimiego na rzecz tego wspaniałego młodzieńca.
13.07.2007 20:21
0
Oczywiście Albersa a nie Sutila - przepraszam za pomyłkę.
13.07.2007 20:55
0
OK rozumiem że się maram moją ortografią ale zrozumcie poto sie wystawia komentarze aby powiedzieć w nich to co myśle i faktycznie może nie potrzebnie pojechałem hamiltonowi ale co zrobie że go nie lubie
13.07.2007 20:59
0
"Gdy usłyszałem, że odchodzi, powiedziałem: 'Kurczę, Michael, zostań jeszcze jeden sezon - a zaliczymy kilka świetnych wyścigów przeciw całej reszcie'." SORY ALE JAK TO CZYTAM TO MNIE SZLAG TRAFIA , zostań jeszcze jeden sezon - a zaliczymy kilka świetnych wyścigów przeciw całej reszcie' on hyb faktycznie ma się za jakiegoś su;per talenta
13.07.2007 22:40
0
kity pociska i tyle - powinien cieszyć się że jużnie jeżdzą- dzięki temu ma tyle punktów co ma.... ;-)
13.07.2007 22:43
0
reiktop zobacz nie tylko ja sole bledy. walerus sa gorsi widzisz :P Z 1 nickiem napewno jakiś blad srry reik
14.07.2007 00:33
0
Siemanko all. Jestem nowy na tej stronce. Świeżo zalogowany :P Widzieliście laseczke Hamiltona ?? Link jest na BMWsauber.republika.pl w nowosciach :P
14.07.2007 09:23
0
Ekhm... gdyby ktoś miał filmiki , filmy z wyścigów z udziałem Sir Jackie Stewarta bardzo bym prosił o kontakt. Co do Lewisa... kiedyś były takie jensy... w tym bolidzie to kto wie ale jakby miał zamiast Massy Schumachera na plecach w Malezji to sreberko by śmigało po trawie... jakby zamiast Massy był Schumacher na Silverstone to... byłby przed Robertem po pit stopie.
14.07.2007 09:34
0
Przemek92- czy ty usiłujesz robić za mądrego?
14.07.2007 12:01
0
W Gp Włoch polak jescze przed pitstopami byl 1, a schumacher albo 8 albo 6 chyba. I dal rade wyscignac polaka i kimiego. Zajął tam 1 miejsce. Ach piekne chwile uścisk dloni Roberta przez Michaela na podium :P
14.07.2007 14:22
0
Kurczę, Michael, zostań jeszcze jeden sezon - a zaliczymy kilka świetnych wyścigów przeciw całej reszcie'." kurde asfalt ma sie za niewiadomo kogo!!! Przeciw calej reszcie, hehe, aktualnie w F1 jezdzi paru kierowcow lepszych od niego, bambo chyba o tym zapomnial.
14.07.2007 14:52
0
marbi: "asfalt"? "bambo"? Czyżbyś pomylił strony www? To nie jest strona dla chorych z nienawiści nazistów i innych zakompleksionych buraków!!!
14.07.2007 15:47
0
hmmm...czy aby nie za wczesnie stawia sie w jednym rzedzie z schum i senna? Życze mu samych sukcesow i tego, by jego gwiazda nie zgasla w takim tempie, w jakim zablysnela
14.07.2007 16:04
0
andrzejopolski nie jestem ani chory z nienawisci ani nazista ani zakompleksionym burakiem, wiec wyluzuj koles.
14.07.2007 16:10
0
Witam Wszystkich. Andrzeju O . szkoda nerwów. Już kiedyś p[isałem , że z Hamiltonem jest tak jak z każdym młodym człowiekiem - z upływem lat będzie chyba pokorniał . Bez wątpienia jest dobrym kierowcą , ale tak jak pisze- wegles - za wcześnie chyba się ustawia na równi z Schumim i Senną . Ja wiem , że to korci , ale mógłby poczekać chociaż na jeden własny tytuł mistrza . A wtedy takowe " przymiarki " raczej odebrane byłyby łagodniej . Pozdrówka
14.07.2007 16:11
0
marbi: boli gdy ktoś obrzuci cię inwektywami - prawda? Więc nie pisz o innych ludziach "asfalt" czy "bambo". A co do mojego wyluzowania: pisz na forum co myślisz ale nie baw się w rasistę a wtedy nie narazisz się na ostre komentarze co do swojej wypowiedzi.
14.07.2007 16:18
0
Witam Cię obi216 :-) Ja nie odbieram wypowiedzi Lewisa jako stawiania się na równi z wielkimi F1 jak Schumacher czy Senna. LH powiedział, że byłby to dla niego wielki zaszczyt gdyby mógł zmierzyć się z Senną. Powidział jeszcze: "To ludzie - i kierowcy - którzy wzbudzają we mnie olbrzymi respekt." Uważam, że niepotrzebnie piszący w tym temacie doszukują się bufonady i zarozumialstwa w słowach Hamiltona. Przeczytajcie, proszę, jeszcze raz na spokojnie jego wypowiedź a myślę, że zgodzicie się z moimi spostrzeżeniami. Pozdrawiam.
14.07.2007 16:26
0
Dodam jeszcze jedno. Gdyby Lewis przez cały czas w udzielanych wywiadach mówił np, że jeszcze wiele musi się nauczyć, dziękuje Bogu, że może jeździć w jednym teamie z dwukrotnym mistrzem świata i pada na kolana przed szefostwem McLarena za to, że dało mu szansę na starty w F1 to, patrząc na półmetek sezonu i na jego osiągnięcia we wszystkich GP w 2007r. brzmiałoby dla mnie fałszywie, kokieteryjnie i twierdziłbym, że Hamilton w prymitywny sposób chce przekonać do siebie fanów F1.
14.07.2007 16:51
0
Andrzeju O. Każdy ma po troche racji . Ty naprawdę jesteś fanem Lewisa Hamiltona ( jak i całej F1 ) i absolutnie nie miałem zamiaru Ciebie drażnić ( mam nadzieję , że tego tak nie odebrałeś ). Absolutnie nie oczekuję od niego aby był grzeczny ( szczególnie na torze ) , ani " układny do bólu " , a jedynie odrobinę więcej skromności . Wyjeżdżam nad jezioro - w celach czysto antystresowych . Pozdrówka.
14.07.2007 17:30
0
Obi216: absolutnie mnie nie drażnisz :-) Jesteś forumowiczem na poziomie i ciekawie piszesz... a, że czasem masz trochę inne zdanie... masz do tego pełne prawo. Pozdrawiam.
14.07.2007 19:02
0
"Gdy usłyszałem, że odchodzi, powiedziałem: 'Kurczę, Michael, zostań jeszcze jeden sezon - a zaliczymy kilka świetnych wyścigów przeciw całej reszcie'." slowa: "przeciw calej reszcie" brzmia zarozumiale.
14.07.2007 20:48
0
Ja sie zgadzm z marbim , te slowa brzmią zarozumiale i arogancko .Andrzej O , mam kolege ktury też był fanem hamilton ale też zuwżył żę lewis robi się cwany , mam ndzieje że to zauwżysz i przestniesz go usprawieliwiać ,. ale w jednym masz rcje nikogo nie powinno się ocenić po kolorze skury i przezywać ,,asfalt" albo ,,czarnuch " . A tak poza tematem to kto jest waszym ulubionym kierowcą ?
14.07.2007 21:21
0
ROOBBBEEEERRRTTTTOOOOOO.
14.07.2007 21:38
0
Wiesz już kto?
14.07.2007 22:02
0
Moim też oczywiście robert le lubie też kimiego , alonso, rubensa, kowalainena i sato
14.07.2007 22:49
0
Moim również EL Roberto Grande :) lubię też Fisichellę oraz Massę, nie przeszkadza mnie Trulli, Hamilton oraz Rubinho. Nie lubię Alonso, Raikkonena, Heidfelda oraz Ralfa Schumachera. No i zapomniałam - baaaaaardzo lubię Albersa ;) hehe. A może napiszecie, których kierowców nie darzycie sympatią?;)
14.07.2007 23:07
0
W sumie to nie mam takich kierowców,których darzę antypatią.Znalezienie się w tym gronie jest dla mnie czymś.Chyba wszystkich lubię.Oczywiście,że ma się swoich faworytów (ale jakie to ma znaczenie).
14.07.2007 23:15
0
tak kierowcy są różni - ale ta różnorodnośćjest w porządku - wiadomo że kierocy toyoty to demolki - hondy - cysterny a Sato jak ma dzień na to - to kogoś wyprzedzi.... speedy i sutile zawsze w tyle a Hamil nosił razy kilka ale poniesie się też i tego wilka... ;-) a Kubica to już nie F1 dziewica!
14.07.2007 23:21
0
Ale się narobiło-a ja tylko żartowałem że on coś bierze :D Nieraz spotkałem się z uproszczoną wersją tłumaczenia wypowiedzi na tej stronie i nie zdziwiłbym się gdyby zupełnie inny kontekst miała wypowiedź Lewisa, choć nie da się ukryć że strona atakująca popadła w grubą przesadę (epitety w stylu asfalt uważam za kategorycznie niedopuszczalne). Myślę że chłopak nie miał nic złego na myśli choć trochę go poniosło przy określeniu "cała reszta". Panowie rozwagi życzę
14.07.2007 23:32
0
Michael Schumacher
14.07.2007 23:33
0
dobrzez że nie zgagi... ;-)
14.07.2007 23:43
0
U mnie MSC posiada odrębny status mimo że juz nie jest kierowcą :)
15.07.2007 00:58
0
Michael był siedem razy mistrzem świata.Niewiarygodne.Jednak Ayrton jest dla mnie nr 1.
15.07.2007 01:10
0
Z obecnych:ja wszystkich 22 kierowców podziwiam, na pewno każdy z nich ciężko pracował by znależść sie w takim szacownym gronie, ale moim ulubionym jest oczywiście ROBERT. Jego kariera jest naprawdę ciekawa i zarobił na F1. Cieszę się bardzo z jego występów, życzę Jemu dalszych sukcesów. Podzielam opinie wielu osób, że ROBCIO jeszcze wiele pokaże!!! Podobają mi się też Jego wypowiedzi, są bardziej wyważone niż Hamiltona. Lewis zachowuje się jeszcze dziecinnie, ale z czasem z tego wyrośnie. Następne jego wypowiedzi będą bardziej stonowane (jeszcze w tym sezonie). Na razie to On zachłystnął się tym sznureczkiem zwycięstw, ale ciekawe jak sobie da radę dalej. Moim zdaniem Robert jest lepszy, tylko trochę ma problemów z bolidem. BMW jednak nie śpi, pracuje nad tym:)))
15.07.2007 09:38
0
Marti: proste pytanie sprawiaja zawsze najwiecej trudnosci. Zastanawiam sie, jakie kryterium zastosowac, aby odpowiedzeic na Twoje pytanie. Jesli wiec chodzi o technike jazdy, to najbardziej lubie (doceniam) alonso, ham, raikkonena, kubice. Jesli o osobowsc, raikkonen zajmuje przedostatnie miejsce, ale cenie wysoko kubice, kovalainena i masse. Natomiast z bylych kierowcow zecydowanie Senna jest nr 1 i wybaczam mu nawet to, ze tak szczerze nie znosil Prosta :)
15.07.2007 10:43
0
jA MAM TAKI POMYSL,KUPMY lEWISOWI SRODKI NA USPOKOJENIE BO SIE CHYBA ZA BARDZO ROZKOZACZYL!!!Skonczy mu sie dobra passa np.w przyszlym sezonie slabszy bolid bedzie jechal na 10 miejscu i go wyrzucą do super aguri to mu sie skonczy zabawa,jakby ROBERCIK mial taki bolid to by za nim smrod wąchali,a HAMILTONOWI juz by sie ta szpara miedzy zebami tak nie cieszyla
15.07.2007 13:29
0
LUDZIE!!! JESTESCIE W BLEDZIE!!! Tlumacz artykulu zrobil blad. W wersji hiszpanskiej f1-live.com jest napisane: "Cuando oí que iba a retirarse dije: 'No, por favor, que se quede otra temporada y tendremos algunas carreras fantásticas luchando uno contra otro'," co znaczy "Kiedy uslyszalem, ze odchodzi, powiedzialem O nie, niech zostanie jeszcze sezon i bedziemy mieli fantastyczne wyscigi JEDEN KONTRA DRUGI". Boze, jak jedno zle tlumaczenie moze namieszac!! Co nie zmienia faktu, ze Hamilton to Cwaniak przez duze C....
15.07.2007 13:29
0
wegles - wiadomo, że w doborze ulubionego kierowcy kierujemy się różnymi kryteriami. U mnie, podobnie jak u Ciebie, najważniejszym aspektem są talent oraz umiejętności kierowcy, charakter wraz z osobowością też są niezmiernie ważne. Każdy ma swoje powody, aby kibicować danemu kierowcy i myslę że każdy potrafi je określić. Niestety, nie interesowałam sie jeszcze tym sportem za czasów Senny, więc nie potrafię się wypowiedziec na jego temat. Bez wątpienia był bardzo ważną osobą tego sportu (dla niektórych absolutnym numerem 1). Ponieważ nie znam jego osobowości (jedynie czytałam sporo na jego temat) nie zabieram głosu co do jego osoby.
15.07.2007 13:43
0
Na jednym z niemieckich serwisów wypowiedzi Hamiltona tez nie do końca pokrywają się z tymi z powyższego newsa. Według tego źródła Lewis powiedział, że jak sie dowiedział o podjęciu przez Schumiego decyzji o zakończeniu kariery, to pomyślał, że mógłby dołożyć jeszcze rok, gdyż chciałby się z nim zmierzyć oraz że mogliby mieć ciekawe wyścigi. Nie powiedział, że chciałby się zmierzyć z Senną, tylko z Schumacherem. Odnośnie Senny powiedział, że on oraz MSC są dla niego wzorem oraz że czuje do nich wielki respekt. Dla osób, które twierdzą, że Hamilton jest cwany - pewna doza tej cechy jest w tym sporcie niezbędna ;)
15.07.2007 14:31
0
jeżeli w pewnych sprawach nie jesteśmy pewni do końca to lepiej się nie wypowiadać najpierw jaki to on nie jest wspaniały a teraz na nim psy wieszacie podobnie było z Alonso rok temu gdy mu nerwy nie wytrzymały w końcówce sezonu i chlapnoł coś glupiego w strone Schumiego. Niech mowi sobie co chce i tak dla zespołu i angoli liczy się tylko jedno by jeździł i zdobywał miejsca na pudle. pozdro
15.07.2007 14:43
0
Myślę,że "cały ten zgiełk" wokoł osoby Lewisa nie będzie już miał żadnego znaczenia w sytuacji gdy jednak zostanie mistrzem świata (jest to bardzo realne).Ja osobiście uważam,że bardziej na to zasługuje Alonso lub Raikkonen ale kto wie ? Sezon trwa więc cieszmy się nim.
15.07.2007 14:51
0
Senna ponad wszystko - Schumacher miał szczęście że został sam po wypaku Senny.... niestety....
15.07.2007 14:52
0
Moim zdaniem lewis jest pewny siebie bo jest bardzo dobry i tyle. Moim zdaniem spokojnie móglby poradzić sobie z schumacherem.
15.07.2007 15:20
0
Marti i dOdG3R: wasze posty są RZETELNE :-) Pozdrawiam.
15.07.2007 15:24
0
;-) pozdrawiam również
15.07.2007 15:25
0
kubus199115- albo jesteś głupi a;lbo wogule nie znsz tego sportu , hamilton nie ma super talentu jak MSC tylko super bolid i gdyby ścigł się z shumim na pustym torze takimi smymi bolidami to poniusł by sromotną klęske
15.07.2007 15:27
0
walerus - równie dobrze można by powiedzieć, że takie szczęście mieli również Damon Hill, Jacques Villeneuve oraz Mika Hakkinen, bo gdyby Senna nie zginął, to kto wie, jak długo by jeździł i czy tym trzem kierowcom udało by się zdobyć tytuł. Uważam jednak, że takie gdybanie jest bezsensowne.
15.07.2007 15:30
0
zgadzam się gdybanie jest bezsensowne - ja po prostu lubię Senne i w tym przypadku jestem subiektywny... ;-)
15.07.2007 19:31
0
kunik15 a z kąd wiesz czy jak by shumi jezdzil w minardi to czy by zdobył mistrzostwo.
15.07.2007 20:27
0
A po perwsze hamilton ma super talent. Inaczej nie jezdzil by odrazu w mclarenie. Widze ze ty sie nie znasz za bardzo
15.07.2007 21:53
0
i fajnego tarusia chrzestnego - nazywa się....... Ron Denis!.... ;-)
15.07.2007 22:18
0
kubus199115 - zrobimy tak spytam sie jak kto uważa czy SMC jest lepszy od HAMILTONA .
15.07.2007 22:20
0
JAk wy myślićie czy Hmilton ma tki talent jak Shcumii i czy dał by rdy z nim wygrć dysponując takim smym bolidem co on
15.07.2007 22:44
0
"Hamilton VS Schumacher" - dla mnie osobiście MS jest najlepszym kierowcą w historii F1 i po jego odejściu skończyła się pewna epoka. Natomiast Hamilton obecnie jest świetny ale to dopiero początek jego kariery i w chwili obecnej nie można przewidzieć jak się ona potoczy. Natomiast co do ścigania się tymi samymi bolidami to takie porównanie jest bez sensu.
16.07.2007 08:55
0
Mi chodzi o to czy hmilton dałby rade wygrć z nim gdyby mieli tor tylko dlaa siebie i tkie same bolidy :)
16.07.2007 10:23
0
na tym etapie kariery Hamil by przegrał - ale za kilka lat jego doświadczenie będzie większe - i wtedy - ciężko jest wyrokować... - wogóle to jest tylko gdybanie.... nie da się powiedzeić takich rzeczy na 100%...
16.07.2007 11:01
0
zgadzam się z walerusem
16.07.2007 17:06
0
Moim zdanie Hamilton nie jest słaby ,lecz nie ma jakiegoś wielkiego talentu do tego sportu.Nie popełnia błędów lub rzadko je popełnia,z resztą jak połowa stawki w tym sezonie i w ubiegłych.Myśle ze Hamilton dostal sie do McLarena przez układy,ale jak to ktoś kiedys powiedział "Na układy, nie ma rady.".Gdyby powiedzmy Robert,Nick Heidfeld,Rosberg albo Kovalainen mieli takie bolidy jak Ferrari albo MP4-22 McLarena to mielibyśmy conajmniej 5 takich Hamiltonów.Ja jestem ciekaw co pokazałby Hamilton w BWM albo Williamsie
16.07.2007 18:12
0
Nowak10: jest mała luka w twojej tezie. Nikt inny jak dwukrotny mistrz świata, Alonso, ma taki sam bolid jak Hamilton lecz jest drugi a nie pierwszy. Wiem, że niektórzy z piszących na tym forum stwierdzą, że Lewis jest faworyzowany przez zespół. Dla mnie to wierutne bzdury. Obaj mają takie same pojazdy a że wynik w klasyfikacji kierowców jest jaki jest - to mówi samo za siebie. Pozdrawiam.
16.07.2007 18:29
0
AndrzejOpolski - wydaje ci sie
16.07.2007 18:44
0
Co mi się wydaje?
16.07.2007 21:19
0
Moim zdaniem Hamilton znacznie lepiej radzi sobie z bolidem McLaren'a. Alonso musiał dostosować się do opon Bridgestone (w Renault w tamtym roku jeździł na Michelinach), zmienić swój styl jazdy, Lewis nie miał takich problemów. Prawda jest taka, że Alonso nie spodziewał się tak dobrego rywala-debiutanta w teamie, który nie dość że w połowie sezonu zdecydowanie prowadzi w klasyfikacji (przy obecnym systemie punktacji 12 pkt. nie jest małą przewagą), to ma realne, większe niż on szanse na zdobycie tytułu. Takiego stanu rzeczy Alonso nie potrafi zaakceptować, ponieważ obecny sezon nie przebiega tak, jak zakładał.
16.07.2007 22:24
0
Ale wiecie co zauważyłam? Wielu świetnych i naprawdę utalentowanych kierowców zaczynało karierę w słabych zespołach np. Senna, Schumacher, Alonso :D Jestem ciekawa jak potoczy się kariera Hamiltona :P
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się